wygranych ciąg dalszy

 

Czym to jest spowodowane i jak to przebiega o tym spróbuję wam opowiedzieć.

Trzeba by zacząć od tego, że drużyna została całkowicie przemeblowana na nowy sezon z myślą pozytywnej zmiany gry i wyników. Jak wiadomo nie od dziś, jeśli coś się zmienia to od razu efektów nie ma. Tak też było w naszym przypadku. Drużyna przed sezonem nie miała praktycznie czasu na to, żeby się przygotować, a co najważniejsze zgrać. Ponadto terminarz ułożył nam sie tak iż wiekszość meczy mieliśmy u siebie, a mając salę raz w tygodniu nie było w takim przypadku treningów. Sezon zaczęliśmy od kilku porażek, bo nic nie szło tak jak było zaplanowane przed sezonem. Jednak z meczu na mecz zgranie zaczęło funkcjonować jak należy. Pierwszym przebłyskiem była wygrana z Fundacją, następnym porażka po tie breaku z Artusem. No i nastąpiło magiczne przełamanie niemocy zwycięstw. Najpierw Marklowice, potem GAPa, Beer Team, Top Ten i ostatnio Lędziny II. Pięć meczy bez porażki pozwoliło na zakończenie pierwszej rundy na dobrym miejscu z myślą o pierwszej czwórce na koniec rundy zasadniczej. Teraz tylko musimy utrzymać dobrą grę do końca sezonu, a wynik końcowy może być bardzo zadawalający. Przypomnę tylko iż od wielu lat Albion nie grał tak dobrze, co może mieć w końcu przełożenie na dobrą pozycję w tabeli. Nadmienię iż pierwsza czwórka fazy zasadniczej ma szansę na awans do 1 ligi a to byłby dla nas wspaniały sezon. Śledźcie nasze poczynania w kolejnych meczach, a ten już w środę 20.12 w Gorzyczkach.