Druga kolejka RALS. Kolejny mecz ligowy już za nami. Tym razem wybraliśmy się do Pilchowic na mecz z tamtejszą Victorią.
Po poprzedniej wygranej nastawienie było dość dobre, więc liczyliśmy na dobry wynik końcowy. Pierwszy set praktycznie do samego końca wyrównany, jednakże kilka błedów w samej końcówce i przegrywamy do 21. Drugi set zwiastował zacięty mecz, gdyż dość gładko go wygraliśmy, mając przebieg seta pod pełną kontrolą (19-25). W trzecim secie coś się zablokowało i nie potrafiliśmy skończyć ataków, co skutkowało stratą kolejnych punktów i przegrywamy do 17. Kiedy przed czwartym setem liczyliśmy na kolejny zryw naszej drużyny, to po rozpoczęciu seta już nas Victoria ustawiła na przegranej pozycji w szczególności dobrą zagrywką i szczelnym blokiem. Mimo kombinowania rozegraniem nie umieliśmy wrócić do gry przegrywqając do 11. Mecz w dobrej atmosferze, momentami dobra wymiana, ale całościowo lepsi byli gospodarze. Trzeba szybko się pozbierać po porażce i zmobilizować przed kolejnym meczem, a łatwo nie będzie ponieważ wybieramy się na trudny teren AKSu.