Do pieczary BEER TEAMu zawitaliśmy jak zawsze w dobrych nastrojach
Drużyna profesjonalistów z doświadczenia jak zawsze bywa groźna u siebie w szczególności. Zaczynamy mecz z naszą gwiazdą czyli Jonaszem na ławie, gdyż problemy zdrowotne trzeba szanować. Nie jest to jednak dla nas dobre posunięcie, ponieważ piwosze pokazują nam iż nie będzie tak łatwo ich ograć i wygrywająskrupulatnie pierwszą partię do 17. Druga odsłona i na parkiet wchodzi główny bombardier Albionu, co przekłąda się od razu na nastroje i wynik, bo wygrywamy do 19. Kolejny set to walka punkt za punkt choć kilka błędów w końcówce i gospodarze prowadzą 24-23 piłka u nich w górze ale blokujemy i remis. Kolejne kilka wymian dla nas i wygrywamy 2-1. Czwarty set prowadzimy dość gładko, jednak w końcówce przyznać się czy nie, że był aut - przyznajemy się co wprowadza nerwową atmosferę w drużynie. Prowadząc bodajrze 22-17 robi się nerwowo bo gospodarze wyrównują na 24-24 ale ostatnie dwie piłki należą do nas wygrywając 3-1. Jest to nasza druga wygrana w tym sezonie ale jeszcze wiele meczy przed nami. Kolejny już 7.11 w ZST, gdzie podejmować nas będzie Top Ten - będzie gorąco, więc zapraszamy do kibicowania.
LPD Albion Team chat
Zaloguj się do messengera